Nie można wierzyć we wszystko, co ludzie zamieszczają na swoich kontach społecznościowych. To jest w zasadzie wiedza powszechnie znana. Jednak co jakiś czas można się natknąć na osoby, które tę smutną prawdę pokazują w całości. Właśnie tak postanowiła zrobić Natalia Taylor, pokazując kulisy powstawania jej sesji wyjazdowej na Bali. Okazało się, że zdjęcia w rzeczywistości robione były w sklepie IKEA. Wyjazdy kosztują: loty, hotele, dojazdy, wejściówki, jedzenie… Jeśli jest się bloggerem podróżniczym koszty mogą być olbrzymie. Dlatego niektórzy chętnie idą na skróty i zamiast faktycznie odbywać gdzieś podróż, po prostu oszukują swoich czytelników przerabianymi zdjęciami. Instagram wręcz słynie z kont użytkowników, którzy po pewnym czasie okazują się oszustami. Vloggerka Natalia Taylor postanowiła udowodnić, jak łatwo można manipulować ludźmi za pomocą mediów społecznościowych. 300 000 obserwujących ją osób dało się bez mrugnięcia okiem nabrać na jej rzekomy wyjazd na Bali. Wszystko zaczęło się 7 stycznia, kiedy bloggerka umieściła na swoim koncie na Instagramie serię zdjęć, podpisując je jako zrobione na indonezyjskiej wyspie. Jednak jak się szybko okazało, dziewczyna wcale nie była na Bali. Zdjęcia wnętrz zostały zrobione w IKEI, a cały dowcip został zarejestrowany na filmie, który następnie zamieszczono na YouTube. Obecnie ma on blisko 2 miliony wyświetleń. Bloggerka chciała unaocznić ludziom jak łatwo można ich oszukać w Internecie. Pomimo widocznych na zdjęciach cen mebli, nikt się nie zorientował, że zdjęcia to oszustwo. Wszyscy po prostu zachwycali się ładnymi ujęciami, nawet nie spodziewając się, że ten rzekomo idealny wyjazd to po prostu zwykła iluzja. Natalia Taylor nie jest pierwszą osobą, która pokazała jak bardzo zakłamany jest świat instagramowych (i nie tylko) bloggerów. Już wcześniej inna influencerka sfałszowała swój wyjazd do Japonii, cały ten czas spędzając w domu. Następnie zamieściła o tym film na swoim kanale. Mnóstwo ludzi udaje nie tylko bogaty tryb życia przerabiając zdjęcia w specjalnych programach, ale również całkowicie zmienia swój wygląd. Wypaczona rzeczywistość jest bez mrugnięcia okiem kupowana przez rzesze obserwujących, którzy nie do końca zdają sobie sprawę z tego, że są oszukiwani. Co sądzicie o pomyśle vloggerki? Czujecie się oszukiwani przez influencerów? A może ufacie chociaż niektórym?Aleksandra RyśRedaktor prowadzi również własnego bloga podróżniczego. Z wykształcenia polonistka, z zamiłowania globtroterka. Mistrzyni wyłapywania okazji i latania za grosze. W wolnym czasie planuje kolejne wojaże.
29 lipca zmarł w wieku 65 lat Jan Kulczyk znany najbardziej z działalności biznesowej najbogatszy Polak, właściciel Kulczyk Holding i Kulczyk Investments, uczes Najbogatsi Polacy. Jan Kulczyk wygrywa historyczny ranking Fortuna kołem się toczy. Ostatnie 30 lat polskiej historii potwierdza prawdziwość tego powiedzenia. III RP widziała wzloty i upadki miliarderów, którzy równie szybko budowali swój majątek, jak później go tracili. Jak w takiej sytuacji ocenić, kto odniósł największy sukces w biznesie? Najnowszy ranking dowodzi, że zwycięzca jest tylko jeden! "Wysyłają mi anonimy". Wypłynęła taśma Jana Kulczyka i szefa NIK Portal dotarł do nagrania, na którym Jan Kulczyk i szef NIK Krzysztof Kwiatkowski rozmawiają o pogróżkach, które miał dostawać biznesmen. - Co sądzisz, czy ja powinienem podać to do prokuratury? - martwił się Kulczyk. Przedsiębiorca usłyszał radę, aby porozmawiał z ówczesnym rzecznikiem rządu Pawłem Grasiem. Z Instytutu Lecha Wałęsy wyparował mln zł! Instytut Lecha Wałęsy złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez jego byłych prezesów Mieczysława Wachowskiego i Piotra Gałczyńskiego. Chodzi o niegospodarność na dużą skalę. A mowa o milionie złotych! Tak wyrolowali Lecha Wałęsę byli współpracownicy... Intrygi w PiS. Chcieli „umoczyć" premiera, dlatego wzięli się za Jakiego Tak trudnych chwil w polityce wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki (33 l.) jeszcze nie miał! Nie tylko jest obwiniany o wszystkie ostatnie kryzysy obozu rządzącego, ale też oskarżany o... intrygi i spiski przeciwko premierowi Mateuszowi Morawieckiemu (50 l.)! Sześć osób z zarzutami ws. prywatyzacji Ciechu - Sześć osób zatrzymanych w związku z podejrzeniami o nieprawidłowości przy prywatyzacji Ciechu usłyszało zarzuty w katowickiej prokuraturze - poinformował jej rzecznik Waldemar Łubniewski. Centralne Biuro Antykorupcyjne poinformowało o zatrzymaniu ws. prywatyzacji Ciechu sześciu osób, w tym byłego wiceministra skarbu w rządzie PO-PSL. CBA zatrzymało wiceministra rządu PO-PSL. Chodzi o transakcję z Kulczykiem – Paweł T., były wiceminister skarbu w rządzie PO-PSL został w poniedziałek o świcie zatrzymany przez CBA wraz z pięcioma innymi osobami. Śledztwo dotyczy sprzedaży przez Skarb Państwa akcji CIECH spółce Jana Kulczyka – potwierdził Piotr Kaczorek z biura prasowego z CBA. Według podejrzeń Biura czołowa firma chemiczna w Polsce mogła być sprzedana po zaniżonej cenie. Skarb państwa mógł stracić na transakcji nawet 100 mln złotych! Joanna Przetakiewicz zdradziła sekret Kulczyka Joanna Przetakiewicz była wieloletnią partnerką Jana Kulczyka. Dopiero dwa lata po śmierci milionera, znana i ceniona projektantka wyznała, że para pobrała się w 2003 r. w Szwajcarii. - Miałam dwóch mężów. Janek też był moim mężem ,pod prawem szwajcarskim - wyznała w wywiadzie dla "Gala Studio" gwiazda. Willa Kulczyka w Alpach na sprzedaż. Cena i wnętrze robią wrażenie Jan Kulczyk nie zdołał zamieszkać w luksusowej willi w szwajcarskim kurorcie Sankt Moritz. Zmarł w lipcu 2015 roku, pozostawiając po sobie liczne nieruchomości, w tym alpejską perełkę. To najbogatsza rezydencja w całej Szwajcarii. Ile trzeba za nią zapłacić? Cena i wnętrze zwalają z nóg. Zobacz wideo. Alpejska willa Kulczyka wystawiona na sprzedaż za 185 mln dolarów. Ale luksus! Jan Kulczyk zmarł 29 lipca 2015 roku w Wiedniu. Człowiek, który przez wiele lat pozostawał liderem klasyfikacji na najbogatszego Polaka pozostawił po sobie wielki majątek. Wśród wielu nieruchomości, znajduje się wyjątkowa perełka: alpejski pałac, którego budowa miała kosztować 600 milionów złotych. Zgodnie z zagranicznymi doniesieniami, można go obecnie kupić za - bagatela - 185 milionów dolarów. Zobacz, co można dostać za taką cenę. Szczere wyznanie polityka. „Byłem jak żołnierz do wynajęcia. Szedłem, biłem się i dostawałem za to kasę” Gdy był nastolatkiem chciał spać w trumnie, po studiach jak sam mówi „do głowy uderzyła mu woda sodowa” – to wyznania Jacka Jaśkowiaka. Prezydent Poznania udzielił bardzo szczerego wywiadu w „Dużym Formacie”. Opowiada o tym jak manipulował ludźmi oraz niszczył i deptał słabszych. – Czułem się jak żołnierz do wynajęcia. Szedłem, biłem się i dostawałem za to kasę – mówi Jaśkowiak o czasach kiedy pracował w biznesie. Przetakiewicz o śmierci Kulczyka: po odejściu Jana nie byłam w stanie zapłakać Joanna Przetakiewicz przez ponad 10 lat była w związku z Janem Kulczykiem, jednym z najbogatszych Polaków. Para poznała się, gdy biznesmen był jeszcze żonaty. Jednak ich uczucie było na tyle silne, że Kulczyk postanowił zostawić dla Przetakiewicz żonę. Niedawno projektantka postanowiła opowiedzieć o tym, jak przeżyła śmierć swojego byłego ukochanego. To nie był dla niej łatwy czas... Jak zaczynali polscy bogacze! Na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat zbili pokaźne majątki, ale okazuje się, że w wielu przypadkach swoje pierwsze pieniądze zarabiali bardzo skromnie i nie bali się podejmować żadnych wyzwań. Czyszczenie rowów, szamb, sprzedawanie świeczek pod cmentarzem - swoją ciężką pracą udowadniali, że żadna praca nie hańbi. Początki ich karier opisuje Michał Matys w książce "Grube ryby". Zobacz na czym zbili swoje pierwsze pieniądze najbogatsi Polacy! Alpejski pałac Kulczyka. Budował, ale nie doczekał... Ogromna niczym pałac willa w uroczym zakątku Szwajcarii miała być przystanią dla najbogatszego Polaka. Niestety, Jan Kulczyk (†65 l.) nie zdążył się nią nacieszyć Minister PiS przeprasza. Wątpił w śmierć Kulczyka Jarosław Gowin przeprasza dzieci Jana Kulczyka. W krótkim filmie zamieszczonym na kanale Youtube wicepremier wycofuje się ze swoich słów wypowiedzianych kilka miesięcy temu w programie "Polityka przy kawie". Co syn Kulczyka chce zrobić z fortuną po ojcu? Wczoraj ruszył długo wyczekiwany bój o Kompanię Piwowarską i inne aktywa SABMiller. W październiku Kulczyk Investments sprzedało swoje ostatnie akcje koncernu piwowarskiego. Co Sebastian Kulczyk zamierza zrobić z pieniędzmi ze sprzedaży 1,5 proc. akcji SABMiller? Syn nieżyjącego już biznesmena ma pomysł na nowy biznes. „Kulczyk nie dożył emerytury". Powiesili oburzający plakat W Poznaniu pojawił się kontrowersyjny billboard, którego bohaterem jest Jan Kulczyk. Środowisko anarchistów, które stoi za inicjatywą, z wczesnej śmierci biznesmena uczyniło symbol walki o obniżenie wieku emerytalnego. Wspomnienie Jana Kulczyka PODZIEL SIĘ W Kościele św. Aleksandra na pl. Trzech Krzyży w Warszawie odbyła się msza za Jana Kulczyka w pierwszą rocznicę jego śmierci. Zamówiona została ona przez Dominikę i Sebastiana Kulczyków, dzieci zmarłego najbogatszego Polaka. Na mszy pojawiła się rodzina i przyjaciele biznesmena. Nie zabrakło Grażyny Kulczyk, Ryszarda Kalisza, Emilii Krakowskiej, Waldemara Malickiego, Jacka Piechoty, Piotra Woźniaka-Staraka i Waldemara Dąbrowskiego. Na ceremonii nie było Joanny Przetakiewicz, ostatniej partnerki Kulczyka. Projektantka pamiętała jednak o ukochanym. Bedąc na wakacjach we Włoszech opublikowała wzruszający post na Instagramie Pamiętali o Kulczyku. Msza w pierwszą rocznicę śmierci W Kościele św. Aleksandra na pl. Trzech Krzyży w Warszawie odbyła się msza za Jana Kulczyka w pierwszą rocznicę jego śmierci. Zamówiona została ona przez Dominikę i Sebastiana Kulczyków, dzieci zmarłego najbogatszego Polaka. Na mszy pojawiła się rodzina i przyjaciele biznesmena. Nie zabrakło Grażyny Kulczyk, Ryszarda Kalisza, Emilii Krakowskiej, Waldemara Malickiego, Jacka Piechoty, Piotra Woźniaka-Staraka i Waldemara Dąbrowskiego. Na ceremonii nie było Joanny Przetakiewicz, ostatniej partnerki Kulczyka. Projektantka pamiętała jednak o ukochanym. Bedąc na wakacjach we Włoszech opublikowała wzruszający post na Instagramie Wicepremier wątpi w śmierć Kulczyka? Konsternacja w Sejmie Wiele emocji wzbudziły niedawno słowa Jarosława Gowina, wypowiedziane na antenie telewizji publicznej - Nie żyje, przynajmniej taka jest wersja oficjalna, Jan Kulczyk. Przyszłość pokaże, czy w tej sprawie nie ma jeszcze jakiegoś drugiego dna. Czy zdanie wicepremiera podzielają inni posłowie? Sprawdziliśmy. Odpowiedzi zaskakują! Oto, co o sprawie myślą: Paweł Kukiz, Piotr "Liroy" Marzec i Krzysztof Brejza. Tajemnica śmierci Jana Kulczyka. Wicepremier ma wątpliwości Wicepremier i minister nauki w porannej rozmowie w TVP Info pozwolił sobie na więcej niż śmiałą tezę. Jarosław Gowin nie wierzy w to, że Jan Kulczyk nie żyje! Stwierdził, że wokół śmierci najbogatszego Polaka jest wiele niejasności. Kulczyk ma na sobie majątek. Nie zgadniesz, ile to kosztuje Dominika Kulczyk znana jest z zamiłowania do ubrań z najwyższej półki cenowej. Na oficjalnych galach niemal zawsze zachwyca świetnym wyczuciem stylu. Ostatnio gościła w Poznaniu, gdzie wręczała stypendia ufundowane przez jej ojca, Jana Kulczyka. Na tę okazję wybrała elegancką sukienkę, której cena może przyprawić o zawrót głowy! Dominika Kulczyk wręczyła stypendia studentom UAM Najwybitniejsi studenci i doktoranci UAM wyróżnieni! Dominika Kulczyk wręczyła im stypendia. Wcześniej przez kilkanaście lat najlepszym wyróżnienia przekazywał Jan Kulczyk. Teraz, po śmierci milionera, zastąpiła go córka. Wielki sukces Joanny Przetakiewicz Joanna Przetakiewicz z powodzeniem prowadzi własną markę modową La Mania. Jej sukienki pokochały nie tylko polskie celebrytki. Kreacje projektowane przez nią wybierają również światowe gwiazdy. Do fanek elegancji sygnowanej przez dom mody byłej partnerki Kulczyka należą Ewa Chodakowska, Anja Rubik, Anna Lewandowska i Sara Boruc. Jednak na jej koncie trzeba zapisać kolejny sukces! Brytyjska piosenkarka, Elle Eyre na gali Brit Awards 2016 wybrała aż dwie kreacje pochodzące z atelier La Manii. Zobaczcie, jak gwiazdy prezentują się w sukienkach zaprojektowanych przez Przetakiewicz! "Niejasna" śmierć Kulczyka. "Żyje na Bali?" Prof. Andrzej Zybertowicz, socjolog, specjalista od specsłużb i jednocześnie doradca prezydenta Andrzeja Dudy pozwolił sobie ostatnio na więcej niż śmiałą tezę. W Radiu Plus powiedział tak: "Oligarcha Number One niedawno zmarł, albo raczej, być może, żyje sobie gdzieś na Bali pod innym nazwiskiem". Zapytaliśmy o te słowa profesora. Twierdzi, że były żartem, ale gdy poprosiliśmy o odpowiedź na pytanie, co miałoby być "niejasne" w śmierci Jana Kulczyka, Zybertowicz odpowiedział: wszystko Nowe taśmy z Kulczykiem i Sikorskim. Oto stenogramy TV Republika opublikowała nowe taśmy z afery podsłuchowej. Bohaterami są zmarły niedawno miliarder Jan Kulczyk i były szef MSZ Radosław Sikorski. Rozmawiają o planach inwestycyjnych Kulczyka w dziedzinie energetyki. Prezes NIK kłamie o rozmowie z Kulczykiem Telewizja Republika ujawnia szokujące taśmy z prezesem NIK, Krzysztofem Kwiatkowskim (44 l.), i Janem Kulczykiem (†65 l.) w rolach głównych. Rozmowy dotyczą prywatyzacji spółki Ciech. To, co zostało nagrane, nijak ma się do zapewnień samego Kwiatkowskiego. Kto tak klął, robiąc interesy? Nowe taśmy! Czy przed śmiercią Jana Kulczyka, ten bogaty biznesmen dowiedział się swoimi kanałami, że był nagrywany przez kelnerów w luksusowej restauracji? Tę tajemnicę zabrał do grobu. Opinia publiczna z kolei dowiedziała się właśnie, jak wyglądały jego biznesowo-towarzyskie spotkania poświęcone przejęciu spółki Ciech. - Tam trzeba wziąć skoncentrować, zrobić koncern chemiczny, ku..a, który zawalczy o Ukrainę, ku..a o Afrykę - słyszymy na nagraniach, które właśnie ujawniła Telewizja Republika. Prywatyzacja chemicznej spółki Ciech to główny temat podsłuchanych rozmów z udziałem Jana Kulczyka. Na opublikowanych przez Telewizję Republika taśmach biznesmen rozmawia z lobbystą Piotrem Wawrzynowiczem i szefem NIK Krzysztofem Kwiatkowskim. Czy te nagrania rzucą nowe światło na budzące wiele kontrowersji przejęcie spółki Ciech? To jest gwóźdź do trumny Kopacz! – PO musiało czuć, że jest coś „jeszcze” i że zostanie opublikowane – mówi w rozmowie z posłanka PiS Beata Kempa, komentując taśmy opublikowane przez TV Republika. Podobnego zdania jest także rzecznik SLD Dariusz Joński, który mówi, że nowe taśmy to gwóźdź do trumny PO. Kelnerzy polowali na Kulczyka? Kelnerzy na zlecenie Marka Falenty polowali na najbogatszych polskich biznesmenów – wynika z aktu oskarżenia w sprawie głośnej afery taśmowej, do którego dotarli dziennikarze TVN24. Podczas spotkań w drogich restauracjach mieli nagrać aż ośmiu polskich miliarderów i milionerów! Kulczyk miał ratować teatr Karolaka Skąd wziąć pilnie trzy miliony złotych?! Taki problem ma Tomasz Karolak (44 l.). Jego teatr popadł w finansowe tarapaty po wycofaniu się głównego sponsora. Aktor mówi, że gdyby nie śmierć Jana Kulczyka (†65 l.), pewnie by te pieniądze zdobył. Jak bowiem zdradza Faktowi, miał z biznesmenem poważne plany Oboje aspirowali na parę wybitnych prawników, lecz z biegiem lat ich plany uległy zmianie. Jan Kulczyk postanowił wkroczyć na ścieżkę biznesową. Wsparcie ukochanej żony, Grażyny Kulczyk, okazało się wówczas bezcenne. Aby wspomóc zapracowanego męża, porzuciła własne marzenia oraz karierę, aby zająć się wspólnym domostwem i dziećmi, podczas gdy biznesmen efektywnie- Nie żyje, przynajmniej taka jest wersja oficjalna, Jan Kulczyk. Przyszłość pokaże, czy w tej sprawie nie ma jeszcze jakiegoś drugiego dna - mówił w połowie maja wicepremier na antenie TVP. - Nie mam żadnej wiedzy na ten temat jako minister, ale jako obywatel zadaję sobie pytanie, jak to się dzieje, że najbogatszy Polak jedzie na operację serca w zwykłym miejskim szpitalu w Wiedniu, a nie w jakiejś bardzo ekskluzywnej klinice, gdzie byłby otoczony wyjątkowo dobrą opieką. Ale zostawmy ten temat, jest jeszcze dużo zagadek do wyjaśnienia, wielu na pewno nie uda się wyjaśnić - się, że po pół roku minister musiał przeprosić za te słowa. W internecie pojawiło się nagranie, w którym Jarosław Gowin przeprasza dzieci zmarłego miliardera, Dominikę i Sebastiana Wypowiedziałem słowa, które mogą zostać odebrane przez widzów jako sugestie o istnieniu rzekomych związków pana Jana Kulczyka z "szemraną częścią biznesu" - mówi na nagraniu minister. - Dalsza część mojej wypowiedzi sprawiała wrażenie, że posiadam powody do powątpiewania w rzeczywistość śmierci pana Jana Kulczyka. Nie miałem intencji, ani racji do formułowania takich zarzutów - o przeprosinach pojawiła się na facebookowym profilu zamieścił także odnośnik do filmiku na twitterze. Na żadnym z portali społecznościowych nie dopisał ani słowa własnego filmem z przeprosinami nie można umieszczać komentarzy, wyłączono też możliwość udostępniania udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, przeprosiny ministra są wynikiem ugody zawartej z rodzeństwem po wystąpieniu Gowina w TVP, w którym padły kontrowersyjne słowa o zmarłym miliarderze, pytaliśmy o tę sprawę wicepremiera. Również nam mówił, że sprawa budzi wątpliwości i należy jej się uważnie nie był jedynym, który snuł teorie spiskowe na temat śmierci najbogatszego Polaka. Doradca prezydenta Andrzeja Dudy prof. Andrzej Zybertowicz mówił w Radiu Plus: "Oligarcha "number one" niedawno zmarł, albo raczej, być może, żyje sobie gdzieś na Bali pod innym nazwiskiem". Później wyjaśniał, że mówił Kulczyk zmarł półtora roku temu w klinice w Wiedniu w wyniku powikłań pooperacyjnych. Miał 65 jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze miesiące temu
Kulczykowie na mszy w intencji Jana Kulczyka. W Warszawie odbyła się dziś msza święta w intencji zmarłego roku temu Jana Kulczyka. W pierwszą rocznicę śmierci znanego najbogatszego Polaka w kościele pojawiała się rodzina i przyjaciele. Nie zabrakło Dominiki i Sebastiana Kulczyków oraz byłej żony Jana Kulczyka, Grażyny Kulczyk.
Najbogatszy Polak zmarł w lipcu 2015 r. Kilka miesięcy później wicepremier Jarosław Gowin stwierdził na antenie TVP, że w jego grobie może leżeć pusta trumna. Sprawa trafiła do sądu i polityk musiał przeprosić dzieci miliardera. Właśnie opublikował wyrazy ubolewania na YouTube. - Nie żyje, przynajmniej taka jest wersja oficjalna, Jan Kulczyk. Przyszłość pokaże, czy w tej sprawie nie ma jeszcze jakiegoś drugiego dna - mówił. O co chodziło wicepremierowi polskiego rządu? Trudno w to uwierzyć, ale wszystko zaczęło się od pytania dziennikarza o słowa Gowina z... 2012 r. Minister nauki i szkolnictwa wyższego powiedział wtedy: „Część biznesu, zwłaszcza o korzeniach sięgających PRL-u, może dążyć do obalenia Tuska. Przestali bać się powrotu do władzy Kaczyńskiego, a Tusk okazał się jeszcze bardziej bezwzględny w zwalczaniu korupcyjnego styku polityki i biznesu”. Po pierwszej próbie odpowiedzi Gowina prowadzący rozmowę uściślił, że chodzi mu konkretnie o fragment o biznesie, którego „korzenie sięgają PRL-u, który nie boją się powrotu do władzy Kaczyńskiego”. - Trudno mi powiedzieć, jakie dzisiaj jest podejście tych środowisk, bo ich rola w gospodarce na szczęście z wielu powodów zdecydowanie zmalała. Nie żyje, przynajmniej taka jest wersja oficjalna, Jan Kulczyk. Imperia wielu innych postkomunistycznych bonzów... - Wersja oficjalna? - przerwał mu dziennikarz. - Panie redaktorze, przyszłość pokaże, czy w tej sprawie nie ma jeszcze jakiegoś drugiego dna. Natomiast imperia tych wielu postkomunistycznych bonzów na szczęście bardzo zmalały... Minister znów nie zdołał dokończyć, bo prowadzący znów zaczął drążyć temat. Mianowicie spytał, czy Gowin, a więc przedstawiciel rządu, ma jakieś informacje, które mogłyby rzucić nowy cień na informację o śmierci Jana Kulczyka? - Nie mam żadnej wiedzy na ten temat jako minister, ale jako obywatel zadaję sobie pytanie, jak to się dzieje, że najbogatszy Polak jedzie na operację serca w zwykłym miejskim szpitalu w Wiedniu, a nie w jakiejś bardzo ekskluzywnej klinice, gdzie byłby otoczony wyjątkowo dobrą opieką. Ale zostawmy ten temat, jest jeszcze dużo zagadek do wyjaśnienia, wielu na pewno nie uda się wyjaśnić - odpowiedział Gowin. Dziwaczna wypowiedź Gowina powtarzała sugestie, które po śmierci Kulczyka zaczęły się pojawiać w niektórych kręgach prawicy. Wynikało z nich, że miliarder wcale nie umarł i ukrywa się. Niektórzy twierdzili nawet, że był widziany na Bali. Dzieci najbogatszego Polaka, Dominika i Sebastian Kulczykowie zdecydowały się skierować sprawę do sądu. Do procesu jednak nie doszło, bo wicepremier Gowin zdecydował się zawrzeć ugodę. Na jej podstawie zgodził się przeprosić Kulczyków, a ich adwokaci odstąpili od żądania odszkodowania i emisji przeprosin w mediach. Zamiast tego polityk został zobowiązany do publikacji przeprosin w serwisie YouTube. Właśnie wywiązał się z tego obowiązku. W trwającym 38 sekund nagraniu mówi że „część mojej wypowiedzi sprawiała wrażenie, że posiadam powody do powątpiewania w rzeczywistość śmierci Jana Kulczyka. Nie miałem intencji ani racji do formułowania takich zarzutów i podejrzeń” i w związku z tym „kieruję przeprosiny do pani Dominiki Kulczyk i pana Sebastiana Kulczyka”. Jarosław Gowin uniemożliwił umieszczanie filmu na stronach internetowych. Można go zobaczyć pod tutaj. Źródło: Newsweek_redakcja_zrodlooycmWek.